Karkonosze

[ Szukaj ]

Okolice Śnieżki

Zapraszam do przeglądania także innych zdjęć :)

Oto króciutka instrukcja obsługi: po kliknięciu na dowolną z miniaturek otworzy się specjalna przeglądarka. Aby z niej wyjść, należy kliknąć przycisk „Zamknij” ;) lub nacisnąć klawisz X, O lub C.

Przechodzenie do następnego/poprzedniego zdjęcia jest możliwe dzięki klikaniu na prawą/lewą połowę zdjęcia oraz klawiszom N i P.

Cmentarz Ofiarom GórCzarny GrzbietCzeska pocztaDolina ŁomniczkiGórna część Obrzego Dolu w śnieguJesienna Śnieżka z Loucni LoukiKapliczka na ŚnieżceKapliczka na ŚnieżceKrystaliczny zimowy poranek na Równi pod ŚnieżkąKrystaliczny zimowy poranek na Równi pod ŚnieżkąKrystaliczny zimowy poranek na Równi pod ŚnieżkąKrystaliczny zimowy poranek w Obrzym DoleKrystaliczny zimowy poranek w Obrzym DoleKrystaliczny zimowy poranek w Obrzym DoleKrzyż przy szlaku na ŚnieżkęKrzyż w kapliczce na ŚnieżceNa Czarnym GrzbiecieNa Równi pod ŚnieżkąPóźne zimowe słońce nad Równią pod ŚnieżkąPręgierzSkałki na ŚnieżceŚląski DomŚląski Dom i ŚnieżkaŚląski Dom z lotu ptakaSłońce zachodzi za spodki schroniska na ŚnieżceŚnieżkaŚnieżkaŚnieżka i kwiaty z Loucni LoukiŚnieżka i Śląski Dom w śnieguŚnieżka i śniegŚnieżka i śniegŚnieżka i śniegŚnieżka i śniegŚnieżka z Czarnego GrzbietuŚnieżka z RówniŚnieżka z RówniSpodki i kapliczka na ŚnieżceTablica trygonometrycznaTablica w kapliczce na ŚnieżceTotalna mgła na Równi pod ŚnieżkąWidok z okna spodka na ŚnieżceWieczorna Śnieżka z Małej KopyWnętrze kapliczki na ŚnieżceWnętrze kapliczki na ŚnieżceZachód słońca ze ŚnieżkiZimowy wieczór na Czarnym Grzbiecie

Grzegorz Krugły
ostatnia modyfikacja: 5 września 2006, godz. 09:37

komentarze 3

  • marzycielka napisał(a): 4 lipca 2007, 21:27

    • piękna okolica, cudne widoki- marzę by tam pojechać, może w te wakacje
  • Iskra napisał(a): 13 sierpnia 2007, 16:27

    Trzy godziny temu wróciłam z Karpacza. Obowiązkowo odbyłam wlot na Śnieżkę. Nie było lekko,bo wybrałam wariant wejścia kamienny. Ale widoki były warte każdego wysiłku. Na Śnieżkę wdrapałam się z dwójką dzieciaków 5 i 7 lat. Pięciolatek śmignął na szczyt bez większego wysiłku. Siedmiolatka trochę postękała ale będąc już na szczycie rozejrzała się i ze łzami w oczach powiedziała- „Mamuniu,tu jest jak w bajce…” No i co tu dużo mówić…? Na jesieni tam wracam…

  • Grzegorz Krugły napisał(a): 13 sierpnia 2007, 19:52

    A my z Żoną już w piątek jedziemy w Karkonosze :) Jesień w górach bardzo polecam. Zawsze pięknie. My byliśmy w październiku 2006 i pogoda była lepsza niż nieraz w lipcu.

Dodaj swój komentarz